wtorek, 29 kwietnia 2014

TheBalm BETTY-LOU MANIZER



Długo się zabierałam do napisania kolejnego postu z jednej prostej przyczyny.... POGODA!
Słońce sprawia że nie chce mi się siedzieć w domu. Rozpiera mnie energia i co chwile szukam sobie zajęcia na świeżym powietrzu.
No ale ogarnęłam się i oto jest post o fenomenie jakim jest produkt z 

TheBalm Betty- Lou Manizer !



Bym się mocno zdziwiła jakbym musiała wam przedstawiać moją przyjaciółkę Betty, ale dla tych którzy jej jakimś cudem nie znają napisze jakie cuda potrafi i przedstawię wam ją ;)  :

- Betty-Lou Manizer to jedwabiście gładki puder prasowany w ciepłym złocistym kolorze

- Może być stosowany jako bronzer

- Stwarza naturalną opaleniznę

- Może być stosowany jako cień, bronzer, puder rozświetlający

- Rozprasza światło

- Nasza skóra wygląda młodziej

                                                                             (informacje o produkcie- mintishop.pl)


Dzięki specjalnej formule OIL- FREE produkt gwarantuje zastosowanie:

- Na powiekach- dla rozświetlenia spojrzenia

- Na kościach policzkowych - dla promiennego wyglądu cery

- Na dekolt, ramiona - dla wrażenia opalenizny

- Na całą twarz - jako wykończenie makijażu wieczorowego


Pojemność produktu to 8,5 g

                                                                                (informacje o produkcie mintishop.pl)



Moja opinia:

- Osobiście używam Betty-Lou do konturowania twarzy. Sprawdza się świetnie, nadaje naturalny efekt z czego jestem bardzo zadowolona ;)


- Na zdjęciach możecie zauważyć że produkt jest ewidentnie nasycony rozświetlającymi drobinkami. Może wyglądają one dość przerażająco ale po nałożeniu produktu pędzelkiem na twarz te drobinki są niezauważalne. Pozostawiają tylko naturalny glow i oczywiście naturalny brązowy kolor.

- Pamiętam że jak pierwszy raz nałożyłam produkt na twarz zrobiłam sobie wielką brązową plamę na policzku. Miło się rozczarowałam kiedy okazało się że produkt z łatwością można rozetrzeć. Krzywdy sobie nie zrobimy.

- Używam produktu od listopada zeszłego roku i jak widać zużycie jest niewielkie. Zaznaczam że używam go co drugi dzień ;)

- Pogodę mamy przepiękna i zaczęłam stosować Betty-Lou na ramiona. Daje wrażenie opalenizny co dla mnie bladziocha jest wielkim plusem ;)

- Elegancko rozprasza światło !

- OPAKOWANIE <3


Podsumowanie

Produkt genialny!!! Nie zawodzi mnie od samego początku. Wydajny, o pięknym kolorze. Zarówno bladziochy jak i osoby o ciemniejszej karnacji będą z niego zadowolone! Produkt wielozadaniowy!
Jedynym minusem może być cena - produkt kosztuje 65 zł, ale warto!


środa, 23 kwietnia 2014

OpenBox z MintiShop



Dzisiaj chciałabym wam pokazać co zamówiłam ze strony

mintishop.pl

Opisać dokładnie to co wybrałam i dlaczego lobię zamawiać kosmetyki właśnie z tej strony :)


Kilka ważnych punktów dotyczących zamówienia :


  • paczka przyszła po 4 dniach od złożenia zamówienia
  • wszystko zabezpieczone folią bąbelkową 
  • ach... te piękne kolorowe opakowania i naklejki firmowe <3
  • do zamówienia dołączane są bony zniżkowe do pewnych sklepów internetowych 
  • mamy możliwość śledzenia naszej paczki przez specjalną stronę internetową
  • MintiShop powiadamia nas mailowo o stanie naszego zamówienia



Odnośnie samego MintiShop:


  • warto czaić się na promocje świąteczne (np. na Wielkanoc mogliśmy natrafić na promocje minus 10% na wszystkie nieprzecenione artykuły)
  • zamówienie powyżej 200 zł- przesyłka gratis/ mniej niż 200 zł- za przesyłkę płacimy 7zł
  • po zrealizowaniu zamówienia na kolejne dostajemy 5% zniżki (do wykorzystania tylko 90 dni)
  • MintiShop nieustannie się rozwija i dodaje coraz to nowe marki - Ogrom Nowości 

 Och... patrzcie tylko na te kolory!



Po otworzeniu niebieskiego opakowania znalazłam słynny już rozśwetlacz z TheBalm, pudełeczko z BeautyUK gdzie była ukryta pomadka i baza pod cienie z Zoeva.


W zielonym opakowaniu- zestaw 5 pedzli z Hakuro (Basic) plus dodatkowy do rozcierania cieni.


 BeautyUK Lipstick - 17 PLUMALICIOS

Co piszą na stronie MintiShop:

- Wyjątkowa
- Mocno napigmentowana
- Miętowy aromat
- Zawiera pielęgnacyjne olejki które wygładzają usta

 Użyłam jej kilka razy i jest nieziemska! W UK kosztuje 3,5 funta! Kusi mnie by dokupić więcej, a ten zapach mmm....

Cena 14 zł


Zoeva Eye Primer- baza pod cienie 

Co pisze na stronie MintiShop:

  • lekka
  • bezzapachowa
  • wzbogacona o wyciąg z rozmarynu, kwas linolowy, olej z nasion soi
  • wygładza powieki i przedłuża trwałośc cieni
Chwalona baza pod cienie zawsze sie przyda.
cena 25 zł

Wybaczcie że na zdjeciu poniżej zjadło mi literke "r" na końcu.


Wielki i wspaniały

TheBalm Mary- Lou Manizer - rozświetlacz

Co piszą na stronie MintiShop:

  • wielkfunkcyjny- rozświetlacz, cień do powiek, nabłyszczacz
  • tworzy efekt tafli
Przekonam sie czy rzeczywiście działa cuda ;)

Cena 65 zł




Hakuro Zestaw pedzli Basic 

Zestaw zawiera:

  1.  H50s- pedzel do podkładau
  2. H13- pedzel do konturowania, różu
  3. H79- pedzel do nakładania cieni
  4. H77- pedzel "puchacz" do rozcierania
  5. H85- pedzel do brwi, eyelinera
cena 95 zł

Dodatkowo dokupiłam 
Hakuro H74 - pedzel do rozcierania cieni

cena 22 zł



Sama sobie zazdroszczę takich zakupów ;)


 Przypominam że możecie
 polubić moją strone na FB -> HalloHayMay

sobota, 19 kwietnia 2014

Golden Rose Rich Color Nail Licquer 103 - idealny WIOSENNY lakier do paznokci



Dzisiaj przedstawiam wam absolutnego ulubieńca tego miesiąca!
  Rozsławiony już lakier


Golden Rose Rich Color Nail Licquer


nie mógł umknąć mojej uwadze.

Przy stoisku Golden Rose wołało do mnie 35 kolorów właśnie z tej serii.

Ja skusiłam się na piękny lawendowy kolor o numerze 103!


Na zdjęciach widać lakier który jest na paznokciach trzeci dzień :)

Producent obiecuje :

- szeroki pędzelek ma umożliwić równomierne rozprowadzenie lakieru
- jedna warstwa ma zapewnić wysoki połysk
- super formuła ma zapewnić trwałość lakierowi
- mniej odprysków i uszkodzeń mechanicznych


Także testowałam lakier od początku kwietnia i myślę, że już mogę, co nieco o nim powiedzieć.


  • Jedna warstwa zostawia nam lekkie prześwity- lekkie to znaczy naprawdę prawie niewidoczne.

  • Odpryski lakieru pojawiają się już po 4 dniach. Gdy już się pojawią lakier zaczyna schodzić automatycznie. Z minuty na minutę jest coraz gorzej. Trzeba tez wziąć pod uwagę to ze testowałam lakier bez utwardzaczy, utrwalaczy, odżywek itp.

  • Plusem jest to, że łatwo się zmywa i nie zostawia przebarwień na paznokciach.
  • Wysycha po 3 minutach.  Jednakże jak po 20 minutach zaczęłam robić wiosenne porządki i myłam podłogę niestety nie lakier nie przetrwał :(

  • Mam tez z nim pewien problem. Nie wiem czy tylko ja tak mam, bo jestem sierotą czy to minus lakieru. Mianowicie nie umiem nakładać nim drugiej warstwy. Napiszcie czy to winna lakieru czy moja… mi lakier po prostu zaczyna się nie trzymać pierwszej warstwy :(



Podsumowując

Lakier ma świetną formułę! Cztery dni na paznokciach mnie zadowalają. 35 kolorów – czyli duży wybór- od nudziaków aż po neony.
Numer 103 idealnie wpisuje się w trendy na wiosne/lato.
Jedna warstwa daje bardzo dobre krycie!



Myślę, że to jeden z lepszych lakierów, jakie posiadam!


Przypominam że wspominałam o lakierze w HAUlu -> Golden Rose Haul
Śledźcie mnie na FB-> HalloHayMay na FB

piątek, 18 kwietnia 2014

Beauty HAUL #2- H&M





Dzisiaj przychodzę do was z małym HAULem z


 H&M


Do H&M weszłam z zamiarem kupienia kosmetyczki.
Na tą, którą widać na zdjęciu polowałam już jakiś czas.
Chciałam coś większego niż mam obecnie, która się przyda np. na wyjazdy.
Oczywiście nie mogłam ominąć stoiska z kosmetykami. Nie we wszystkich H&M są takowe stoiska, ale akurat w sklepie, o jaki ja zahaczyłam – CH Klif Gdynia- jest całkiem spory wybór.
Nigdy nic nie słyszałam o kosmetykach z H&M. posiadam kilka balsamów i jestem z nich bardzo zadowolona, ale jeżeli chodzi o produkty, które ja kupiłam nigdy nic mi się nie obiło o uszy.
Przyznam, że nie przemyślałam, co kupić po prostu chwyciłam rzeczy z myślą ‘a może kiedyś się przyda’.



Jestem zawiedziona, że mało wiadomo o produktach, które kupiłam.

O tuszu wiem tylko, że nazywa się BLACK VOLUME MASCARA i że kosztował 10 zł.


Pani w sklepie nie umiała mi nic powiedzieć na jego temat a na stronie H&M w ogóle nie znalazłam tego produktu.

Nie myślę żeby działał cuda z moimi rzęsami, bo czego się podziewać po tuszu za 10 zł, ale zawsze można potestować i się przekonać.



Kolejny produkt to

LIQUID EYELINER


Ten produkt znajdywał się na stronie H&M. Niestety na stronie zawarli dosłownie dwa zdania o nim.

Ma być:
-płynny
- delikatny i łatwy w aplikacji

Jestem jego bardzo ciekawa. Może w końcu nauczę się robić idealne kreski.

Cena 15 zł.


Ostatni produkt to

Cień do powiek w kredce – Eye Pen

Też możemy go znaleźć na stronie H&M.

Co o nim piszą?:

- lekko błyszczący
- kremowa konsystencja

Też niewiele informacji…

Może zrobię porównanie tego cienia w kredce z Eye Penem z Golden Rose. Zobaczymy…

Cena 15 zł.

Podsumowując

Nie oczekuje zbyt wiele po tych produktach.
Nic o nich nie wiem wiec fajnie będzie potestować.
Fajnie, że nie kosztują zbyt wiele, ale obawiam się, że nie mają zbyt dużej, jakości.
Oczywiście napisze do nich recenzje, bo jestem w trakcie testowania.



Jeżeli mieliście styczność z kosmetykami z H&M dajcie znać ;)




wtorek, 15 kwietnia 2014

KOBO PROFESSIONAL /Fashion Colour - kremowa pomadka do ust



Za oknem coraz piękniejsza pogoda wiec stwierdziłam że wskazane jest wręcz przedstawienie wam jednej z moich ulubionych pomadek :


KOBO PROFESSIONAL
 FASHION COLOUR 



Ja na razie posiadam jedną sztukę. Jest to kolor 111 CORAL CHIC !
Czyli piękny koralowy kolor :)





Co mówi o niej producent ?:


  • zdecydowane kolory i doskonale podkreślone usta
  • kremowa formuła
  • zawiera składniki odżywcze, ochronne i pielęgnacyjne
  • nadaje miekkości i gładkości 
  • zawiera filtr UV
Do tego:
  • zawiera masło shea
  • różnego rodzaju olejki
  • posiada 12 mocnych kolorów


Waga 3.8g 
Cena 16 zł





Moja opinia :

Plusy 


+ Pomadka rzeczywiście jest bardzo kremowa przez co łatwa w aplikacji
+ Nie podkreśla suchych skórek
+ Można budować na ustach intensywność koloru
+ Schodzi z ust równomiernie
Nie zbiera się w załamaniach naszych ust

+ Dostępna tylko w drogerii Natura gdzie często są na nią promocje – ja swoją kupiłam nie za 16 a za 8 zł





Minusy 


-Pachnie niezbyt ładnie – wanilia pomieszana z zapachem pomadki babci
-Ta seria zawiera tylko intensywne, mocne kolory- idealne na wiosne i lato ale osoby mniej odważne nie znajdą nic dla siebie
-Strona internetowa KOBO Professional przekłamuje kolory- na żywo są zupełnie inne niż na stronie
-Dostępne tylko w drogerii Natura
-Na ustach trzyma się 3 godziny





PODSUMOWANIE


Mimo tego, że ma dosyć sporo wad jest dla mnie wiosenno letnim ulubieńcem.
Uwielbiam ją głównie za jej kremowość i za to że idealnie wpasowuje się w nasze usta.
Mój kolor daje swoistego kopa moim ustom , świetnie się ją nosi i przez 3 godziny moje usta mają wyrazisty, radosny kolor.
Mimo że to nie jest pomadka dla każdego ja zastanawiam się nad kupnem kolejnej.




Przypominam że możecie polubić  mnie na Facebooku  -> KLIK - HALLOHAYMAY

niedziela, 13 kwietnia 2014

Beauty HAUL #1- GOLDEN ROSE





Dzisiaj przychodzę do was z pierwszym HAULem na moim blogu.
Bedzie to kilka rzeczy zakupionych w moim ulubionym ostatnio sklepie. Mianowicie są to produkty z:

GOLDEN ROSE!






Pierwszym z zakupionych przeze mnie produktów jest rozsławiony już lakier do paznokci 

Rich Color Nail Licquer


Ja wybrałam przepiękny lawendowy kolor o numerze 103.


Co obiecuje producent?:

- szeroki pędzelek ma umożliwi równomierne rozprowadzenie lakieru
- jedna warstwa lakieru ma zapewnić krycie i wysoki połysk
- lakier poprzez swoją formułę ma być super trwały
- ma zapobiegać odpryskom i uszkodzeniom mechanicznym
- do tego mamy 35 kolorów do wyboru


Ja nosze lakier już trzy dni na paznokciach i jestem całkiem zadowolona z efektu. Myślę, że niebawem pojawi się szersza recenzja :)

cena lakieru - 6.90



Drugim produktem jest konturówka, o której ostatnio tez się zrobiło głośno. Mowa tu o


Classics Waterproof Lippencil



Pisała o nich ostatnio blogerka Dressed In Mint (mam nadzieje, że wszyscy ją znacie). Nie ukrywam, że właśnie jej recenzja mnie skusiła do zakupu.


Wybrałam dwie o numerach 313 i 321.


Co obiecuje producent?:


- delikatna struktura
- łatwa w aplikacji
- bogata kolorystyka ma ułatwić dobór kredki do naszego typu urody





Ja ostatnio mam jakąś obsesje na punkcie kredek do ust. Stosuje je przeważnie, jako kredka na całe usta. Po recenzji Dressed in Mint jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi u mnie.

cena konturówki - 4.90



Kolejna rzecz  to cień do powiek w kredce, czyli po prostu


Eyeshadow Pencil


Nie byłam do końca przekonana czy kupić sobie takowy cień ale stwierdziłam ‘a co mi tam’. Taki cień w kredce będzie idealny do makijażu na szybko.

Ja wybrałam kolor o numerze 304


Co obiecuje producent?:


- wykonuje precyzyjny makijaż oka szybko i wygodnie
- ma miekką konsystencje
- daje perłowy blask
- posiada 15 odcieni


Użyłam już tej kredki i mam  mieszane uczucia co do niej. Potestuje ją dłużej i na pewno napisze wam recenzje .



cena cienia w kredce- 8.90


Jeżeli chodzi o Golden Rose nie mogło zabraknąć pomadki


Velvet Matte


Rozsławiona, porównywana do pomadek MAC, absolutny must have!

Ja wybrałam kolor 02.


Co obiecuje producent?:

- aksamitne matowe wykończenie
- długo utrzymuje się na ustach
- idealnie się rozprowadza
- odżywia i nawilża usta



To moja już trzecia pomadka z serii Velvet Matte.
Ja jestem pomatkoholiczką a te pomadki są naprawdę dobra!


Posiadam już trzy pomadki wiec mogę już coś powiedzieć na ich temat…. Spodziewajcie się recenzji !

cena- 10.90




Na sam koniec chciałabym dodać że możecie polubić mojego bloga na Facebooku....

Link do strony na FB znajdziecie tu  ->   HALLOHAYMAY

piątek, 11 kwietnia 2014

MCC/Magic Colour Cosmetic by Ricarda M.- Konturówka do ust



Jestem w posiadaniu dwóch najlepszych konturówek we wszechświecie!
Przedstawiam wam :


Konturówki do ust z firmy MCC!


Ja dostałam konturówki przy ostatniej wizycie w Niemczech. O firmie MCC wiem niewiele. Jest ona jednak cenioną marką i specjalizuje się w kosmetykach do pielęgnacji ciała.



W Polsce niestety produkty firmy MCC możemy dostać jedynie przez internet. 

Na EBAY.COM można dostać konturówki, z tego co sprawdzałam po około 
20 zł + przesyłka, albo po 4 Euro + przesyłka.

Jestem w posiadaniu dwóch kolorów które są dostępne na ebay, czyli :

- Rubinrot - kolor rubinowy

oraz

- Hot Pink - mocny róż chociaż dla mnie to ładny czerwień z lekkim różowym akcentem




Waga produktu to 0,25 g.

Z jednej strony znajduje się konturówka z drugiej strony pędzelek do rozcierania - jest on naprawdę przyzwoity!  Jest bardzo  precyzyjny!




Zacznę może od plusów jakie widzę w konturówkach :

+ Po pierwsze bardzo mi się podoba kremowa konsystencja produktu. Jest to jak dla mnie pomadka ukryta w cieniutkiej konturówce!

+ Konturówka dobrze się rozprowadza. Ja osobiście używam ją jako produkt na całe usta!

+Długo się utrzymuje na ustach! Na moich trzyma się spokojnie do 6 godzin!

+Nie wysusza i nie podkreśla skórek!

+ Konturówka nie zostawia śladów np. na kubkach i równomiernie się ściera!



Teraz minusy:

- Dostępność jest głównym minusem- ale warto !!!

- Mała gama kolorystyczna -  mnie to  bardzo smuci ale kolor HOT PINK można ładnie rozcierać by np. uzyskać jaśniejszy kolor. 



Podsumowując 

Konturówka MCC to najlepsza konturówka z jaką miałam możliwość pracować! 

Mimo że jest mało dostępnych kolorów to konturówki można ładnie porozcierać by uzyskać efekt taki jaki chcemy.

Konturówki są super kremowe i super trwałe.


Jeżeli macie możliwość zakupić taką konturówkę, nie wahajcie się !